Któż, kto chociaż czasem przejeżdża przez Żuławy, nie słyszał o Ostaszewie? Ileż to osób, zamiast jechać czasem zakorkowaną drogą „ekspresową” wybiera krajobrazową trasę właśnie przez ostaszewską wieś. Gdy myśli się o atrakcjach Ostaszewa, na myśl przychodzą przede wszystkim ruiny kościoła. Jednak gwarantuję, że Ostaszewo warto zwiedzić na spokojnie – zahaczając o miejsca niewidoczne z okien auta.